Z której strony by na to nie patrzeć, to ewidentnie mamy już jesień i to w coraz mniej przyjaznej wersji. W blogosferze zaczynają się pojawiać inspiracje co robić jesienią. Bardzo lubię tego typu wpisy, bo zawsze można coś ciekawego podłapać. Postanowiłam napisać również swoje pomysły! Mam nadzieję, że znajdziecie w nich fajny czas na jesienne aktywności 🙂 W tym zestawieniu nie znajdziecie takich rzeczy jak: zaszyć się pod kocem z ulubioną herbatą, czytać więcej książek, obejrzeć dobry serial, ugotować coś z dyni, urządzić wieczór planszówek czy palić świece, bo… to są pozycje obowiązkowe! 😀 Zaczynamy!
1. Upoluj tanie bilety lotnicze
I wyskocz na kilka dni… gdzieś. My najczęściej korzystamy z aplikacji Skyscanner. Dzięki opcji Odkryj / Przeglądaj „Wszędzie” można znaleźć niedrogie loty i polecieć na jesienny city break. Jednym z naszych hitowych destynacji na jesień jest Portugalia 🙂 A jeszcze więcej inspiracji na wyjazd znajdziecie w tym wpisie:
2. Jedź jesienią w jakieś nieoczywiste miejsce w Polsce
Góry są jesienią przepiękne, ale warto dla odmiany sprawdzić jak świat wygląda o tej porze roku np. nad Bałtykiem lub nad jeziorem na Mazurach. W bonusie – brak tłumów!
3. Pojedź na wycieczkę do sąsiedniego miasteczka
Wiecie, tego które jest niedaleko waszego miejsca zamieszkania, ale nigdy tam nie byliście. Choćby to była ostatnia pipidówa. Zwiedźcie i obejrzyjcie wszystko co jest tam do zobaczenia. Nawet jak niby nie ma nic, to i tak obejdźcie je wzdłuż i w szerz.
4. Pójdź do galerii sztuki albo muzeum w którym jeszcze nie byłaś/łeś
A jeszcze lepiej znajdź jakieś nietypowe muzeum, albo takie do którego normalnie byś nie poszedł/szła. Kilka przykładowych propozycji z Warszawy, które mogą znaleźć się na tej liście: Muzeum Farmacji, Muzeum Neonów, Muzeum Domków dla Lalek.
5. Załóż konto na geocaching’u i szukaj skarbów
Wspaniała motywacja, żeby wyjść z domu, szukać ukrytych skarbów, a przy okazji poznawać nieznane i ciekawe zakątki w bliższym i dalszym otoczeniu. A jeśli nie wiecie, czym jest geocaching, to zajrzyjcie do poniższego wpisu. Mam nadzieję, że was zachęci do tej zabawy!
6. Zrób jesienny piknik
Kto powiedział, że piknik jest tylko na wiosnę i lato? Wybierz fajne miejsce, zabierz partnera i/lub znajomych, ubierzcie się ciepło, weźcie koce, siedziska i karimaty. Przydadzą się termosy z gorącą kawą i herbatą, termosy z ciepłym jedzeniem lub liofilizaty (czyli gotowe dania) do zalania gorącą wodą, kanapki i jeszcze gorące muffinki w torbie termicznej. A jeszcze lepiej…
7. Zorganizuj ognisko
Jesień bez ogniska, to jesień na pół gwizdka. Koniecznie z pieczonymi w żarze ziemniakami. Psst! Ognisko to idealny dodatek do jesiennego pikniku 😉
8. Zaadoptuj psa lub kota. Realnie … lub wirtualnie!
Pomyśl czy w Twoim domu i sercu nie znajdzie się trochę miejsca dla nowego przyjaciela? W schroniskach cierpi beznadziejną wegetację tysiące psów i kotów, a w zimę jest jeszcze gorzej. Jednemu ze zwierzaków możesz odmienić cały świat, uratować mu życie i zyskać cudownego przyjaciela oddanego na 100% oraz towarzysza do słodkiego jesiennego lenistwa na kanapie pod kocem! Zwróć uwagę na starsze / chore zwierzęta – one mają najmniejsze szanse na zwrócenie czyjejś uwagi, a najbardziej potrzebują miłości i ciepłego kącika…
A jeśli nie możesz dać domu, zaadoptuj psa lub kota wirtualnie. Taka opcja jest dostępna w wielu schroniskach w całej Polsce i można adoptować zwierzę w kilka osób aby podzielić koszt. W schronisku w Korabiewicach na przykład, możecie zostać wirtualnym opiekunem kota, psa, konia, kozy, byka, świnki, a nawet lisa! Jeśli chcesz, możesz odwiedzać swojego podopiecznego, a nawet – jeśli to pies – wychodzić z nim na spacer 🙂
9. Zostań wolontariuszem
Jeśli masz możliwość wygospodarować odrobinę wolnego – zostań wolontariuszem w schronisku. Wolontariusze są bardzo ważni – socjalizują zwierzęta, wychodzą z nimi na spacery i dzięki nim zwierzaki mają duuużo większe szanse na adopcję. Dzięki wolontariuszom psy w schronisku mają szansę wyjść w ogóle z boksu, zobaczyć trochę więcej świata niż wydreptany dzień i noc kwadrat swojej klatki, pochodzić, pobiegać – radość nie do opisania. Super opcja, jeśli kochasz zwierzęta, ale nie możesz mieć swojego.
10. Zmniejsz spożycie mięsa
Mięso jest już oficjalnie wpisane przez WHO na listę produktów rakotwórczych. Przestań je jeść, choćby jeden dzień w tygodniu. Ratuj życie i zdrowie – zrób to dla siebie i dla zwierząt.
11. Zainteresuj się wreszcie tematem kosmetyków wegańskich i cruelty – free
Jest mnóstwo fantastycznych marek kosmetyków, które nie testują swoich produktów i składników na zwierzętach, nie zlecają tego procederu firmom zewnętrznym i nie stosują składników odzwierzęcych w składach. Naprawdę warto przejść na jasną stronę mocy i zacząć stosować etyczne produkty firm, które nie mają krwi na rękach. A do tego bardzo często mają o wiele lepsze składy! Gdzie zacząć? Blogi: Happy Rabbit oraz Logical Harmony oraz grupa na Facebook’u „Kosmetyki bez okrucieństwa Cruelty Free/Vegan Cosmetics”
12. Dokarmiaj ptaki
Zrób metodą DIY (w internecie jest mnóstwo świetnych pomysłów) lub kup gotowy karmnik. Powieś w ogrodzie lub na balkonie i zacznij dokarmiać ptaki. Sprawdź jakie ptaki przylatują i co lubią jeść.
13. Załóż kalosze i idź na spacer gdy pada deszcz
Podobno nie ma złej pogody, tylko złe ubrania!
14. Zaplanuj sesję zdjęciową na łonie natury w śmiesznych przebraniach
Niewiele inwestując możesz np. wybrać różne śmieszne i niepasujące do siebie ciuchy w lumpeksie, dobrać jeszcze bardziej niepasujące rekwizyty i zrobić sesję na łące, albo zrobić sesję w szlafrokach, koralach z jarzębiny i epickim makijażu w lesie. Puść wodze fantazji i wygłupiaj się ile wlezie. Świetna zabawa i super pamiątka na przyszłość gwarantowane!
15. Zgub się w lesie
Zrób gorącą herbatę do termosu, kanapki i idźcie się zgubić w lesie. Po prostu wrzućcie pełen spontan i wędrujcie przed siebie tam gdzie Was nogi poniosą. A jak trzeba będzie się odnaleźć to po prostu włączycie nawigację 😉
16. Zorganizuj wyprawę na grzybobranie
Jesień bez choćby jednego wypadu na grzyby to nie jest jesień!
17. Zrób korale z jarzębiny lub głogu
Dla siebie, partnera/ki, dzieci i nawet psa!
18. Mianuj poniedziałek Dniem Przyjemności
Wiadomo, większość ludzi najmniej lubi poniedziałek. Biedny poniedziałek! Na przekór wszystkim zrób swój poniedziałek Dniem Przyjemności. Po pracy – same przyjemności, uciechy, ewentualnie słodkie lenistwo. Żadnego załatwiania, sprzątania i innych powinności – surowo zabronione! To co będziesz teraz robić w poniedziałkowe popołudnia i wieczory? 🙂
19. Pograj z bliską osobą w planszówkę, ale…
Zróbcie to w lesie, w parku, albo w kawiarni!
20. Idź do biblioteki i zabaw się w chybił trafił
Mamy w zwyczaju czytać książki z ulubionego gatunku. Tym razem zrób sobie niespodziankę! Wybierz się do biblioteki, wybierz na chybił trafił alejkę. A potem zamknij oczy i po omacku wybierz książkę, którą musisz przeczytać. I nie ma odstępstw! Koniecznie napiszcie na co trafiliście 🙂
21. Przeczytaj ulubioną książkę z dzieciństwa
Przenieś się znowu w dziecięcy świat. Ja uwielbiam wracać do „Dzieci z Bullerbyn”, „Fizi Pończoszanki” i serii o Doktorze Dolittle. Jaka to będzie książka u Ciebie?
22. Idź wygrzać się na saunę
Sauna Cię rozgrzeje do kości. A poza tym ma właściwości poprawiające odporność i wydolność, poprawia krążenie, oczyszcza organizm i skórę, działa rozluźniająco i relaksująco. Zanim skorzystasz, poczytaj o wskazaniach i przeciwwskazaniach.
23. Zacznij piec domowe chleby zamiast kupować gotowe
Własnoręcznie zrobione gorące chlebki czy bułeczki nie umywają się do kupnych, no po prostu. Na zdjęciu zmodyfikowana wersja Chleba zmieniającego życie Jadłonomii.
24. Ugotuj w końcu to danie
Na pewno masz upatrzone jakieś skomplikowane i/lub czasochłonne danie z którejś książki kucharskiej lub bloga, na które nigdy nie było czasu. Zaplanuj sobie czas na gotowanie, kup wszystkie składniki i do dzieła 🙂
25. Zaproś znajomych na wspólne gotowanie
Gotowanie ze znajomymi to fajna opcja spędzania czasu razem! Możecie od razu ugotować ten super skomplikowany przepis z punktu wyżej – razem pójdzie szybciej i łatwiej 🙂
26. Posiej rzeżuchę!
Kto powiedział, że rzeżuchę jada się tylko na Wielkanoc? Skiełkowana rzeżucha to zielony zastrzyk witamin i mikroelementów idealny dla organizmu w trudniejszym jesiennym okresie, kiedy po letnich zieleninach pozostało już tylko nikłe wspomnienie. Poniżej instrukcja jak łatwo wyhodować rzeżuchę! A wiedzieliście, że rzeżucha to wcale nie jest rzeżucha? 🙂
DIY: Jak wyhodować rzeżuchę? Prosto i szybko! Praktyczne wskazówki krok po kroku.
27. Zrób zakupy na lokalnym targu lub bazarku
Zamiast iść na zakupy do hipermarketu, wybierz się na lokalny targ lub bazarek. Kupuj świeże owoce i warzywa, wybieraj i przebieraj jak w ulęgałkach, zagaduj sprzedawców. Koniecznie zabierz ze sobą własne materiałowe torby i siateczkowe woreczki na zakupy.
28. Zrób nalewkę
Nalewka przyda się zawsze. A w chłodne dni perspektywa czekającej nas w domu gorącej herbaty wzmocnionej kapką nalewki własnej roboty rozgrzewa podwójnie 😉 Satysfakcja z z produkcji i konsumpcji gwarantowana 😀
29. Zrób herbatkę z igieł sosny
Przy okazji pobytu w lesie lub na działce zbierz igły sosny. A w domu zaparzaj i popijaj poprawiający odporność napar.
Herbatka z igieł sosny – wzmacniająca i poprawiająca odporność
30. Wzmacniaj odporność shotem z kurkumy
Moda na shoty z kurkumy obiegła internet wzdłuż i wszerz. Ale to jest dobra moda, bo shot z kurkumy podobno działa cuda. Szkoda byłoby o nim zapomnieć i zaprzepaścić szansę na dodatkową opcję poprawy zdrowia i odporności. W telegraficznym skrócie: bierzemy ok 50 ml soku lub wody i czubatą łyżeczkę kurkumy – to jest baza. Możemy dodatkowo doprawić wedle uznania sokiem z cytryny, świeżym imbirem, cynamonem, pieprzem, odrobiną chili, mielonym kardamonem i/lub goździkami. Trzeba znaleźć swoje ulubione zestawienie. Wychylamy codziennie rano kielonka. Na czczo!
31. Maluj!
Na początek np. wybierz jakieś zdjęcie krajobrazu z wakacji i namaluj z niego obraz akwarelą. Albo akrylem na płótnie. Albo tuszem.
32. Zrób sobie kolorową czapkę lub szal na szydełku
Jeśli będzie to Twój pierwszy wyrób, to pękniesz z dumy. Jest to absolutnie wykonalne i do zrobienia, a nawet względnie proste skoro nawet ja dałam radę i to za pierwszym podejściem 😉 Świetna sprawa!
33. Spróbuj nowej aktywności
Pewnie jest coś takiego, co masz na liście rzeczy do wypróbowania. Może tej jesieni jest dobry moment na naukę nowych aktywności? Jazda konna, taniec brzucha, nauka kaligrafii, kurs gotowania, lekcje pływania, nauka języka… A co to byłoby u Ciebie?
34. Zrób plan podróży na 2019
Wypisz pomysły na małe wypady i duże podróże na 2019 rok. Nic tak nie dodaje skrzydeł (przynajmniej w moim wypadku) jak spisanie podróżniczych marzeń i potem zamienianie choć części z nich w plan!
35. Załóż Słoik Aktywności
Do Słoika Aktywności wrzucasz na karteczkach wszystko co chcesz zrobić, to co tylko przyjdzie Ci do głowy, może to co spodobało Ci się z tego zestawienia i dziesiątki innych rzeczy. A potem losujesz! Więcej informacji we wpisie poniżej!
Inspiracje na 2018: Słoik Aktywności, #52newthingschallenge2018, Mikrowyprawy i Zero Waste
Które propozycje Wam się spodobały? 🙂 Dajcie znać w komentarzu na dole! <3
♥
MIŁEGO DNIA I DO PRZECZYTANIA! LISIA KITA
A jeśli podoba Ci się u nas na blogu to zostańmy w kontakcie!
- Zapisz się na newsletter, aby otrzymywać powiadomienia o nowym wpisie na email.
- Polub nasz fanpage i obserwuj na Instagramie – to dla nas sygnał, że dobrze Ci się czytało
- A jeśli tak było, to będzie nam super miło, jeśli zostawisz dwa słowa w komentarzu na dole. To nam daje ogromną motywację do pisania! A poza tym, chcemy Cię poznać, zamiast pisać do nie wiadomo kogo <3