Ostatnio miałam urodziny. I z tej okazji postanowiłam opublikować wpis inny niż wszystkie. Zabawiłam się formułą wpisów, która przedstawia różne, np. dziwne, albo śmieszne fakty o autorze, ale zmieniłam ją pod siebie 🙂 Oto wpis, w którym poznacie 42 fakty o mnie związane z roślinami i naturą! Miałam dużo przyjemności pisząc go i dzięki temu jeszcze bardziej uświadomiłam sobie, jak bardzo rośliny są ważne w moim życiu 🙂 Stan rzeczy na 02.2020. Ciekawe jak to się będzie zmieniać, jak wrócę do tego za jakiś czas 🙂 Last but not least! Z okazji urodzin mam do sprezentowania jeden z moich ulubionych olejków, a mianowicie wszechstronny olejek z drzewa herbacianego. Dostanie go osoba, która… Szczegóły znajdziecie we wpisie! 😉 No to zaczynamy odliczanie! 3, 2, 1… start:
1. Od 29 lat nie jem mięsa, a od kilku jestem na diecie stricte roślinnej.
2. Chciałabym zamieszkać w ekologicznym, samowystarczalnym domu na wsi z ogrodem permakulturowym i sama produkować swoje jedzenie.
3. Najbardziej lubię spędzać czas wolny w naturze, a najlepiej w lesie lub w domku na działce na wsi.
4. Mam totalną zajawkę na punkcie mchów i paproci. Zawsze jak je znajdę w lesie to jestem jak zaczarowana 🙂
5. Mam małego hopla na punkcie idei domku na drzewie i marzy mi się porządny dom na drzewie z tarasem, w którym mogłabym zaszywać się latem na długie godziny
6. Uwielbiam ogromne, rozłożyste drzewa – magia! Jak na głównym zdjęciu – w Australii, tu poniżej baobab na Zanzibarze, albo polskie dęby.
7. Moimi ulubionymi drzewami są: platany (Platanus orientalis) i baobaby (Adansonia). Poniżej ja pod baobabem – widzicie mnie? 🙂
8. Wierzę w uzdrawiającą moc drzew. Wg horoskopu celtyckiego moje drzewo to cedr lub platan. A na długo zanim o tym usłyszałam, to platan już dawno był moim ulubionym drzewem…
9. Posadziłam już w swoim życiu sporo drzew. Ale w duchu ekologii oraz wobec obecnych dziwnych czasów, zamierzam zintensyfikować tę działalność i sadzić przynajmniej kilka drzew rocznie.
10. Jednym z najpiękniejszych lasów, które widziałam i przychodzą mi natychmiast do głowy są Laursilva, czyli – Makaronezyjskie Lasy Laurowe, czyli lasy wawrzynolistne (Laurus azorica) na Maderze wpisane na listę UNESCO. Polecam!
11. Chciałabym zobaczyć i pobyć przy sekwojach wieczniezielonych (Sequoia sempervirens), czyli najwyższych drzewach na świecie, które dożywają 2 tysięcy lat.
12. Marzy mi się zobaczenie największego kwiatu na świecie, czyli bukietnicy (Rafflesia arnoldii), która może mieć nawet metr średnicy i rośnie w dżunglii Azji Południowo – Wschodniej. Jest to bardzo trudne, gdyż Rafflesia kwitnie nieregularnie, tylko przez kilka dni i to raz na parę lat! Parę lat temu w Malezji spóźniliśmy dosłownie o kilka dni…:/
13. Chciałabym pojechać i podziwiać na własne oczy niesamowite dekoracje ze świeżych roślin plemienia Surma w Etiopii.
14. Marzy mi się móc obejrzeć zasoby (lub chociaż pro forma klepnąć budynek z zewnątrz, bo raczej nie jest to możliwe) Globalnego Banku Nasion. Jest to bank nasion znajdujący się na norweskim archipelagu Svalbard na wyspie Spitsbergen, budowany w celu bezpiecznego przechowywania nasion roślin jadalnych z całego świata.
15. W podróży uwielbiam odwiedzać targi, ogrody botaniczne i plantacje przypraw i nigdy mi się to nie nudzi. Tak jak tutaj we wpisie o plantacji przypraw na Zanzibarze.
Tam gdzie pieprz i wanilia rosną. Spacer w tajemniczym ogrodzie przypraw na Zanzibarze
16. Uczę się rozpoznawania, zbierania i przetwarzania dzikich roślin jadalnych. Oto wpis z radami dla osób początkujących:
Jak zbierać dzikie rośliny jadalne? 15 wskazówek dla początkujących.
17. Jedną z moich najbardziej ulubionych dzikich roślin jadalnych jest szczaw polny (Rumex acetosella). Zupę szczawiową mogłabym ćpać przez nos przez całe lato 😉 A niestety nie mogę tak często, bo szczaw nie jest polecany przy skłonności do kamicy nerkowej. Zupa szczawiowa z ogniska:
18. Mam sporą kolekcję ziół i przypraw, które najczęściej przywożę z podróży lub zbieram samodzielnie.
19. Moje ulubione zioła to (najlepiej świeże): oregano (Origanum vulgare), kolendra (Coriandrum sativum), szczypior (Allium schoenoprasum), mięta marokańska (Mentha spicata var. Moroccan Mint), tymianek (Thymus vulgaris), liście kaffiru (Citrus hystrix). .
20. Moje ulubione przyprawy to: pieprz długi (Piper longum), ziele angielskie, czyli korzennik lekarski (Pimenta dioica), papryczki chili (Capsicum), goździki (Syzygium aromaticum), tamaryndowiec (Tamarindus indica), czarnuszka (Nigella sativa).
21. Moje ulubione warzywa to pomidory (Solanum lycopersicum) starych odmian – Bawole Serca i Malinowe.
22. Moje ulubione owoce to leśne poziomki (Fragaria vesca) – moim zdaniem mają najcudowniejszy smak ever!
23. Ale smakuje mi też durian (Durio zibethinus), czyli podobno najbardziej paskudny owoc na świecie 😀
24. Mój przysmak (na który niestety rzadko trafiam) to świeże, niedojrzałe orzechy laskowe (Corylus avellana)
25. Najciekawsze rośliny, które jadłam to chyba kasztany wodne (Eleocharis dulcis) i kłącza lotosu (Nelumbo nucifera)
26. Nie lubię i nie pijam na co dzień kawy (Coffea arabica). Chyba, że espresso w Portugalii, które jest wyjątkowe 😉
27. Za to jestem uzależniona od herbaty (Camellia sinensis). Moje ulubione to: czarna ze Sri Lanki, zielona japońska Genmaicha z prażonym ryżem i zielona lub biała z jaśminem.
28. Moje ulubione napary ziołowe do picia to: koper włoski (Foeniculum vulgare), lipa (Tilia platyphyllos), melisa (Melissa officinalis) i pokrzywa (Urtica dioica).
29. Moje ulubione smaki to: kwaśny tu symbolem niech będzie cytryna (Citrus limon) i ostry – papryczki chilli (Capsicum). Słodki jest dla mnie najmniej interesujący ze wszystkich smaków
30. Czasami lubię się napić wegańskiego kakao (Theobroma cacao) na mleku owsianym (Avena sativa). Za to czekolada jest mi całkowicie obojętna, a nawet mogę śmiało powiedzieć, że za nią nie przepadam. (Kiedy dostanę czekoladę w prezencie, to zjedzenie jednej tabliczki zajmuje mi kilka miesięcy, a najczęściej Wilk miłosiernie wcześniej wybawia mnie z tej przykrości 😉 )
31. Słodkim wyjątkiem, który lubię jest marcepan, który robi się z migdałów (Prunus dulcis).
32. Moje ulubione zapachy to: fiołek wonny (Viola odorata), róża damasceńska (Rosa damascena) i jaśmin wielkokwiatowy (Jasminum grandiflorum).
33. Moje ulubione kwiaty to: róże wielokwiatowe i ogrodowe (Rosa multiflora), kwiaty łąkowe i polne jak np. chaber bławatek (Centaurea cyanus), czy rumianek (Matricaria chamomilla) oraz kaczeńce (Caltha palustris). Za to najmniej podobają mi się kwiaty w kolorze pomarańczowym, bo w ogóle nie lubię tego koloru. Wyjątek od tej reguły stanowi nasturcja większa (Tropaeolum majus).
34. Mam w domu 25 storczyków z rodzaju (Phalaenopsis)
35. Mam w domu drzewko figowe (Ficus carica), które aktualnie ma ok 1,5 m, a którego siewka wyrosła w doniczce z orchideą. Jeśli kiedyś uda mi się wyprowadzić gdzieś na południe, to to będzie pierwsze drzewko, które zasadzę koło domu 🙂
36. Uwielbiam stare ryciny botaniczne, bo…
37. Fascynuje mnie budowa roślin, której większość ludzi nawet nie zauważa.
38. Moje ulubione zdjęcie rośliny: Wiktoria królewska (Victoria amazonica).
39. Roślinne wspomnienia z dzieciństwa: zbieranie jagód (Vaccinium myrtillus), poziomek (Fragaria vesca), kasztanów (Aesculus hippocastanum), plecenie wianków z mniszka (Taraxacum officinale) (wtedy mlecza 😉 ), robienie „widoczków” pod schodami z roślin i znalezionych kawałków szkła, legenda o kwiecie paproci.
40. Dzięki konopiom siewnym (Cannabis sativa) i olejku cbd odzyskałam kawał życia i pozbyłam się ciężkich migren.
Czy warto stosować olejek z konopii z CBD? Jak działa? Moja historia
41. Nie ruszam się w podróż bez olejku z drzewa herbacianego (Melaleuca alternifolia), który działa antybakteryjne, antywirusowo, przeciwgrzybiczo, rozkurczowo, przeciwbólowo, wykrztuśnie i przeciwzapalnie.
42. Uwielbiam stosować roślinne hydrolaty i olejki do pielęgnacji. Mój ulubiony to hydrolat różany (Rosa damascena), a olejki, które aktualnie stosuję do skóry to: olejek z pestek marakui (Passiflora edulis) i olejek z pestek śliwki (Prunus domestica).
The end!
To wszystko w tej edycji! Jak wam się podoba taka forma wpisu? Coś was zaskoczyło? Zdziwiło? A może lubimy te same rzeczy? Interesuje mnie jaką rolę odgrywają rośliny w waszym życiu i czy kiedyś się nad tym zastanawialiście? Jestem bardzo ciekawa. Co do mojej listy, to jest tego oczywiście dużo więcej, ale zostawiam coś na następny raz 😉 Jeśli wam się podoba, to dajcie znać, to już zacznę obmyślać co zrobię za rok 😉
♥
Napisz kilka słów o sobie i roślinach i otrzymaj olejek!
A teraz uwaga – mała niespodzianka! Dla jednej z osób mamy olejek z drzewa herbacianego! Jeśli macie ochotę go otrzymać, to:
- Napiszcie w komentarzach na dole jak wygląda kilka takich punktów w waszym życiu z roślinami w roli głównej? Może być wg mojego schematu, czyli numery – i wasze wersje tego punktu, wystarczy kilka, a możecie podejść do tego zupełnie inaczej. Wasza inwencja!
- Polubcie Places and Plants na Facebooku i zaobserwujecie na Instagramie.
A my wybierzemy najciekawszą naszym zdaniem odpowiedź i nagrodzimy moim must have olejkiem z drzewa herbacianego – patrz punkt 41 🙂 Na odpowiedzi czekamy do 1 marca 2020 do północy, a najciekawszą odpowiedź wybierzemy i ogłosimy 5 marca 2020. Olejek wysyłamy na nasz koszt na adres na terenie Polski.
Z ciekawością i niecierpliwością czekamy na wasze roślinne zwierzenia! 🙂
MIŁEGO DNIA I DO PRZECZYTANIA!
LISIA KITA
A jeśli podoba Ci się u nas na blogu to zostańmy w kontakcie!
• Zapisz się na newsletter, aby otrzymywać powiadomienia o nowym wpisie na email.
• Polub nasz fanpage i obserwuj na Instagramie – to dla nas sygnał, że dobrze Ci się czytało
• A jeśli tak było, to będzie nam super miło, jeśli zostawisz dwa słowa w komentarzu na dole. To nam daje ogromną motywację do pisania! A poza tym, chcemy Cię poznać, zamiast pisać do nie wiadomo kogo <3