Dziś zapraszam na recenzję naturalnego jogurtu sojowego Sojade. Jest świetny! Może nie żywimy się na co dzień nabiałopodobnymi produktami wegańskimi typu mleka roślinne, tofu, czy jogurty, ale używamy ich wszystkich w miarę regularnie. Ale jogurt sojowy Sojade w wersji naturalnej (bo są i owocowe) jest naszym ulubieńcem i zdecydowany faworytem! Numer jeden. Dopóki go nie znaleźliśmy, to trochę mi brakowało czegoś jak jogurt w kuchni. Zobaczcie dlaczego go tak lubimy!
Jogurt sojowy Sojade. Naturalny oraz wegański.
O Jogurcie Sojade wspomniałam Wam już w tym haulu. Zacznę recenzję* od tego, że jogurt sojowy Sojade jest po prostu pyszny! Jest kwaskowy jak przystało na porządny jogurt, a za to nie ma w nim zupełnie mdławego (nie)smaku, na który zdarzało mi się trafiać w jogurtach wegańskich, szczególnie naturalnych. Nic z tych rzeczy. Jak do tej pory, to najlepszy wegański jogurt naturalny na jaki się w ogóle natknęłam. Oprócz tego, ogromną zaletą jest jego konsystencja (co możecie zobaczyć na zdjęciu), która przypomina jogurt bałkański. Jest kremowy i gęsty. Cudo 🙂
Jeśli chodzi o skład, to mamy tylko 99% organicznej, certyfikowanej soi pochodzącej z Francji oraz wodę i żywe bakterie. Duży plus. Czysty skład – żadnych świństw, zagęszczaczy, stabilizatorów, czy cukrów, które z uporem maniaka pchane są do innych roślinnych mlek i jogurtów. Wiem, niektórzy uważają soję za samo zło, ale doprawdy – jest cała masa gorszych rzeczy i dopóki nikt nie wcina soi kilogramami na co dzień, jako jedynego pożywienia, to myślę, że nie ma co demonizować. Dodatkowo, do Sojade dodane są żywe kultury bakterii: Bifidus i Acidophilus. Super. Dobrych bakterii nigdy za dużo.
Ma bardzo mało kilokalorii, bo tylko 51 kcal na 100 gr. A za to całkiem niezłą ilość białka. 4,8 gr w 100 gr. Czyli całe opakowanie jogurtu ma 19,2 gr białka – prawie połowa mojego dziennego zapotrzebowania. Nieźle.
Jogurt jest oznaczony międzynarodowym znaczkiem „Vegan”, jako produkt bezglutenowy i GMO free.
Jogurt sojowy Sojade występuje w opakowaniach 400 ml jak ten na zdjęciu i mniejszym 125 ml. Zapłaciłam za 400 ml 8,40 pln, a te mniejsze widziałam w sklepach po ok 3,50 – 4 pln, więc raczej ten większy się bardziej opłaca.
Do czego stosować jogurt sojowy Sojade?
Jednak najlepsze ze wszystkiego jest to, że taki naturalny jogurt jest po prostu multifunkcyjny! Możliwości są niemal nieograniczone, to znaczy ograniczone – tylko fantazją 😉 A do czego my używamy jogurt sojowy?
-
Klasyka śniadaniowa, czyli jogurt z owocami, ziarnami i słodami
-
Baza pod koktajle owocowe
-
Składnik domowych lodów wegańskich
-
Zabielenie zupy lub dodatek do niej (uwielbiamy pacnąć solidną łychę jogurtu na czubek zupy)
-
Dodatek do obiadu (a’la po hindusku) dla zrównoważenia, schłodzenia podniebienia przy ostrym daniu
-
Baza sosu do sałatek i surówek
-
Baza do tzatziki
-
Baza do rozmaitych dipów
-
Dodatek do past: np. twarożku z tofu i jogurtu
Mamy nadzieję, że – jeśli nie znaliście przedtem tego produktu – to udało nam się Was trochę zainspirować kulinarnie i poszerzyć Wasz wegański horyzont o kolejny użyteczny produkt, po który warto naszym zdaniem sięgnąć 🙂
Dajcie znać, co o tym sądzicie. A jeśli próbowaliście już Sojade, to jakie były wasze wrażenia? Podobne, czy odmienne? Różnie bywa 😀 A może macie sprawdzone inne jogurty? Chętnie poznamy! Napiszcie też, czy w ogóle stosujecie jogurt w kuchni i do czego najczęściej? Czekamy na opinie w komentarzach poniżej! 🙂
Miłego dnia! Lisia Kita
- Wpis niesponsorowany.