Placuszki z dyni na orientalną nutę, czyli trochę słonecznych, rozgrzewających i aromatycznych smaków na przekór zimie. Jest dynia, jest imbir, jest kokos, jest topinambur i jest chilli. Słońce na talerzu, egzotyczne klimaty i zastrzyk witaminy A! 🙂
Placuszki z dyni imbirowo – kokosowe na orientalną nutę
Te placuszki z dyni łączą w sobie wiele smaków – słodycz dyni, orzechowy smak topinamburu, pikantny świeży imbir, mleko kokosowe, ostre chilli i pieprz oraz aromatyczny, słodkawy cynamon. Mogą być bardziej ostre, bardziej słodkawe lub bardziej aromatyczne. Wszystko zależy od tego, czy wolicie równomiernie zbalansować te smaki, czy przechylić szalę na którąś stronę 🙂
Placuszki z dyni – składniki:
0,5 kg obranej dyni (użyłam Hokkaido)
100 ml mleka kokosowego
Ok 4 cm kawałek startego świeżego imbiru
200 ml mąki z topinamburu
3 – 4 łyżki skrobi ziemniaczanej
2 łyżki namoczonych wcześniej w wodzie nasion chia
1 łyżka oleju z chilli (lub świeże lub suszone chilli i 1 – 2 łyżki innego oleju)
1/2 łyżeczki cynamonu
pieprz
sól
Ok 1 h wcześniej (a najlepiej jeszcze dłużej) namaczamy nasionka chia w wodzie, aby powstała galaretka, która pomoże połączyć składniki.
Ścieramy dynię w urządzeniu kuchennym o drobnych oczkach.
Mieszamy wszystkie składniki w misce i doprawiamy ilością przypraw wg swojego uznania.
Najlepiej odstawić masę na 1 h do lodówki, żeby składniki się przegryzły.
Nagrzewamy piekarnik do 200 C.
Rękami robimy kulki wielkości orzecha włoskiego, które spłaszczamy i układamy na blasze pokrytej papierem do pieczenia.
Pieczemy aż kotleciki będą sztywne i zbrązowieją ( na ostatnie 5 -10 min można zafundować im termoobieg).
Wyłączamy piekarnik i albo jemy, albo zostawiamy do ostygnięcia.
Takie placuszki dyniowe można jeść jako samodzielne danie, potraktować jako kotleciki do dania obiadowego, albo nawet jako przekąskę z ciekawymi sosami. Idealnie sprawdzą się tu wszelakie chutneye. Doskonałe na kanapkę, czy do wrapa. Będą smaczne zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Smacznego!
♥
Jak Wam się widzą takie placuszki z dyni na orientalną nutę? Macie jakieś swoje ulubione danie z dyni?Zastanawiam się też, jaki sos by do nich najlepiej pasował? Any ideas? Piszcie na dole w komentarzach!
Nie zapomnijcie udostępnić tym, którym mógłby się ten wpis spodobać 🙂 Thx!