Zima to okres kiedy wydawałoby się, że nic ciekawego ani na łące, ani w lesie do wykorzystania nie znajdziemy. Przedwiośnie i początek wiosny też do rogu obfitości zdecydowanie nie należą. Co prawda na spacerze w tym okresie faktycznie raczej nie nazbieramy niczego, czym dałoby się najeść, ale zawsze jakąś ciekawostkę można poznać! Zapraszam na napar z kwiatostanów leszczyny pity jeszcze w całkiem zimowej aurze 🙂