Spotkanie Kobiecych Blogerek 2017… i wielbłąda!
Relacja z kolejnego blogerskiego spotkania w jakim miałam przyjemność uczestniczyć 🙂 Tym razem mniejszego kalibru niż wielkie imprezy blogerskie, w babskim gronie i na dodatek w Grodzisku Mazowieckim, czyli w mieście w którym aktualnie mieszkamy. Poznałam fajne dziewczyny, zrobiłam bransoletki, uczyłam się o budowaniu marki i o social mediach. A w bonusie spotkałam wielbłąda dwugarbnego i papugi patagonki! A na końcu sama wyszłam obładowana przez #dary losy jak wielbłąd 😀 Przeczytajcie koniecznie!
Spotkanie Kobiecych Blogerek – kto, co, gdzie i jak?
Spotkanie Kobiecych Blogerek już po raz kolejny organizowała Ola z bloga Kobieca Mama. Bardzo się cieszę, że zostałam zaproszona wydarzenie, bo Ola jest bardzo sympatyczna, a miałyśmy nawet okazję spotkać się i poznać bliżej na herbacie po wydarzeniu dzięki pomyłce z prezentami 😀 No i znam teraz inną blogerkę ze swojego miasta 🙂

Organizatorka, czyli Ola z bloga Kobieca Mama
W Spotkaniu Kobiecych Blogerek brało udział 15 dziewczyn:
-
Aleksandra http://www.kobieca-mama.pl/
-
Magdalena http://www.przyjemnezpozytecznym.pl/
-
Milena http://www.kosmetycznepasje.pl/
-
Angelika http://www.birginsen.com/
-
Felicja http://www.felicitabeauty.blogspot.com/
-
Marcelina http://www.mamikpisze.pl/
-
Sylwia http://www.zadbana-mama.com
-
Wioleta http://www.mama-bloguje.com/
-
Izabela http://www.nianio.com.pl
-
Olga http://www.placesandplants.com
-
Agata http://www.blogujacamamadwojki.blogspot.com/
-
Dominika http://www.dyed-blonde.blogspot.com/
-
Urszula http://www.kobietaipasja.pl
-
Iza http://www.thesecretofhealing.pl/
-
Agnieszka http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl
Spotkanie Kobiecych Blogerek odbyło się w Restauracji Gniazdo, które jest bardzo przyjemnym miejscem. Duży teren, dużo zieleni i spora restauracja z ogródkiem oraz… dzikie zwierzęta! Choć w tej sytuacji pewnie już średnio dzikie 😉 Nie mniej jednak na pewno egzotyczne, bo idąc do restauracji czy na spotkanie blogerek raczej rzadko spotyka się wielbłąda dwugarbnego, lamy czy papugi 🙂 Miejsce więc jest dość eklektyczne, bo mamy drewniane zabudowania kryte strzechą nawiązujące do stylu swojskiej karczmy, a wystrój w środku znów nawiązuje do dalekich lądów i echa zamorskich wypraw. Co najlepsze, wcale nieźle to wygląda. Rzadko tam jednak z Wilkiem bywamy, bo w menu nie ma opcji wegańskich, więc wybieramy konkurencję, która takowe posiada 🙂

Restauracja Gniazdo

Restauracja Gniazdo – detal wystroju

Wielbłąd dwugarbny, który wydawał bardzo kontrowersyjne dźwięki 😀

Piękny

Rzadko robię selfie, ale tu nie mogłam się oprzeć 😀

Papuga Patagonka

Restauracja Gniazdo przygotowała dla blogerek kawę, herbatę i ciasteczka
Spotkanie Kobiecych Blogerek – co robiłyśmy (oprócz gadania)? 😉
Pierwsza część spotkania zaraz po powitaniu przez Olę i przedstawieniu się uczestniczek przeznaczona została na zajęcia hand made. Robiłyśmy bransoletki z zawieszkami, do których materiały dostarczyła Unikatova Pracownia Artystyczna MZ. Dziękujemy! Super pomysł, bo bransoletek nigdy za wiele (right? 😉 ), a do tego przez ten czas kiedy sobie dłubałyśmy popijając kawki i herbatki mogłyśmy swobodnie rozmawiać, a dzięki temu poznać się lepiej.

Skupienie nad bransoletkami 😀

Ola dogląda roboty 😀

Moje pierwsze dzieło

Zrobiłam takie dwie, granatowe koraliki oddałam dziewczynom bo i tak nie miałabym do czego nosić. Z tych bransoletek i ich kolorów jestem bardzo zadowolona!
Potem miałyśmy przerwę na obiad. Tak jak wspomniałam wcześniej, nie było w menu nawet jednej opcji wegańskiej więc musiałam zadowolić się dodatkami do dań, czyli pieczonymi ziemniakami z sałatką.
W drugiej części spotkania zajęłyśmy się już dużo poważniejszymi rzeczami, czyli wiedzą 🙂 Przed nami były dwie prelekcje. Najpierw głos zabrała Klaudia Fotyniuk z Blogo Marki , którą mam przyjemność już znać ze Spotkania Świadomych Blogerek w Bydgoszczy. Klaudia opowiedziała nam „Jak budować spójną markę bloga”. Dowiedziałyśmy się jak istotne jest budowanie spójnej marki w najmniejszym detalu – i to tak samo marki bloga, jak i marki osobistej. Robiłyśmy też przygotowane przez nią ćwiczenia. Oczywiście sporo pracy jeszcze przede mną, ale po kilku miesiącach widzę ewidentne postępy – rok temu nie miałabym pojęcia co pisać 😀 Motywujące i pocieszające 😀 Bardzo cenię sobie takie merytoryczne wykłady i warsztaty, bo zawsze jednak coś tam w tej głowie zostaje. Puzzle powoli się układają 😉

Klaudia Fotyniuk z Blogo Marka. Na pierwszym planie dziewczyny na bieżąco w social mediach 😀

Ćwiczenia z budowania marki z Blogo Marka
Po Klaudii swoją prelekcję wygłosiła Partycja Bończ z Patrycjastory „5 błędów w socjal mediach, które popełniasz”. Kolejna dawka wiedzy, która na dodatek zmienia się jak w kalejdoskopie… Czy ja to kiedyś ogarnę? pytanie retoryczne 😀
Spotkanie zakończyło się tortem, niestety niewegańskim, ale za to ładnym 🙂 oraz pamiątkowym zdjęciem.

Zdjęcie Magdaleny z bloga Przyjemne z Pożytecznym
Spotkanie Kobiecych Blogerek – upominki od sponsorów aka #dary losu 🙂
Nasze spotkanie miało oczywiście jeszcze jeden miły aspekt, czyli upominki od sponsorów. Stoły może nie uginały się od toreb bo były solidne, ale na pewno były całe zastawione 🙂

Upominki czekają na rozdanie

Tyle dobroci! Wow <3

Po Spotkaniu Kobiecych Blogerek
A jakie upominki dostałam? Cudne! 😀

Prezenty od miasta Grodzisk Mazowiecki: koszulka na 100-lecie Leonida Teligi (poczytajcie koniecznie o naszej grodziskiej sławie podróżniczej!), pocztówki pokazujące stary Grodzisk – super, uwielbiam stare zdjęcia! Trasy turystyczne i długopis – to się przyda na bank, bo sporo eksplorujemy z Wilkiem okolice. Urocza drewniana chmurka od Pracowni ALEX
- fajna dekoracja na biurko lub ścianę <3

Od MDR Dystrybucja mogłyśmy sobie wybrać jedną z czterech gier. Wybrałam „Gierki małżeńskie”, choć mam zastrzeżenie co do poprawności politycznej – powinno być „partnerskie” 😀 Ani my, ani nasi znajomi nie jesteśmy małżeństwami, więc teoretycznie nie powinniśmy grać, he he 😉 Za to uwielbiam Andrzeja Mleczkę i jego rysunki, więc nie mogę się doczekać grania jesienną porą przy palącej się kozie. Dam znać czy fajna!

New Anna Cosmetics podarowało nam kosmetyki: szampon i odżywkę do włosów – jestem ich ciekawa, bo moje włosy zaliczają się do tych wybrednych oraz olejki, z których bardzo się cieszę bo olejki uwielbiam. Dostałyśmy mieszankę olejków regeneracyjnych do rąk oraz olejek do masażu.

Marka Miravena z kolei sprezentowała nam żele do higieny intymnej – malinowo – jabłkowe! Na tym polu wciąż szukam ideału – może to ten jedyny? 🙂

Ta śmieszna owieczka to upominek od marki LaQ.pl i jest mydłem z serii Happy Soaps. Powiem szczerze, ze chyba mi szkoda ją tak bezceremonialnie wymydlić. Jest tak urocza, że chyba zatrudnię ją jako wkład zapachowy do szafy 🙂 Obok poszewka na jaśka od Sangotrade. Stara baba ze mnie, ale uwielbiam motyw takich prostych, graficznych słoników – wybrałam je zamiast poważniejszych gwiazdek (Ola niechcący spakowała mi dwie poszewki, więc miałam wybór, a dzięki temu spotkałyśmy się na herbatkę 🙂 ). Chyba to będzie moja poszewka podróżna 🙂
The End
♥
Co sądzicie o takich spotkaniach?
Ja przed swoim pierwszym byłam sceptyczna, czy to coś dla mnie, a okazało się, że bardzo fajnie spędzam czas poznając nowe osoby i łapiąc kolejne dawki wiedzy merytorycznej 🙂 Zawsze to też jakaś odmiana od łażenia po lasach i krzakach 😀
Byliście na jakieś podobnym wydarzeniu? Możecie coś polecić? Wszelkie rekomendacje mile widziane ? Dajcie znać w komentarzach na dole!
A jeśli podoba Ci się u nas na blogu to zostańmy w kontakcie! Polub nasz fanpage i obserwuj na Instagramie. Będzie nam bardzo miło, no i dasz sygnał, że jesteś i się podobało! <3