Dzień dobry!
Pora na podsumowanie miesiąca!
Marzec z pewnością zostanie miesiącem, który zapamiętam na długo, a pewnie i na całe życie. Nasz marzec dzieli się w mojej głowie na dwie rzeczy: podróż do Omanu oraz epidemię koronawirusa i naszą kwarantannę z jej powodu. W ciągu kilku tygodni rzeczywistość na świecie, w Polsce i w naszym życiu zmieniła się nieodwracalnie. Wciąż nie jestem w mocy tego mentalnie przeprocesować i przetrawić. A to dopiero początek wielkich zmian. Strach się bać co przyniosą kolejne tygodnie? Czy my lub bliscy nie zachorujemy? Jak silny będzie kryzys ekonomiczno – gospodarczy? W jakim miejscu życia będziemy kiedy to wszystko w końcu minie? Czy ta podróż do Omanu to była ostatnia podróż na dłuższy czas…? Czy wszystko się zmieni, czy wróci do względnej normy? Mnóstwo pytań krąży po mojej głowie w dzień i w nocy, a najczęściej w nocy…